Monthly Archives: Listopad 2011

Czy będziemy mieli drogi rowerowe z asfaltu i bezpieczne stojaki?

Jest to coraz bardziej prawdopodobne – taki wniosek można wyciągnąć po spotkaniu autora bloga z Prezydentem Piły oraz dyrektorem Wydziału Rozwoju i Funduszy Europejskich – panią Jolantą Sobieszczyk, które miało miejsce w ubiegłą środę, 16 listopada. Było to trzecie i chyba najbardziej konkretne spotkanie środowiska rowerzystów z władzami miejskimi.

Według zapewnień Prezydenta Piotra Głowskiego, Podnoszony przez nas wcześniej problem nawierzchni z niewygodnej i nietrwałej kostki betonowej, może być ostatecznie rozwiązany w niedalekiej przyszłości. Nowe projekty dróg rowerowych mają zakładać nawierzchnię bitumiczną na drogach rowerowych. Do tej pory Miasto wstrzymywało się z wprowadzeniem tego rozwiązania, uzasadniając to zawyżonymi przez wykonawców cenami ułożenia masy bitumicznej.

Drugą dobrą wiadomością jest to, że prawdopodobnie niedługo zobaczymy w mieście więcej bezpiecznych stojaków rowerowych, pozwalających przypiąć rower nie tylko za koło, ale także za ramę. Do tej pory w Pile istniało zaledwie pięć takich parkingów: pod Urzędem Miasta, Miejskim Ośrodkiem Pomocy Społecznej na ul. Kwiatowej, przed gmachem filii UAM oraz przed wejściem do Galerii Kasztanowej.


fot. Bractwo Rowerowe Radom

Stosowanie bezpiecznych stojaków jest niezmiernie istotne, gdyż przypinanie roweru do tzw. wyrwikółek może skończyć się tak:


źródło: iThink.pl

Stojaki w pierwszej kolejności staną w miejscach najbardziej uczęszczanych przez pilan: przed dworcem kolejowym, na ulicach handlowych w centrum miasta, na targowiskach, przed urzędami, szkołami, uczelniami. Na podstawie listy miejsc, w których w naszej opinii parkingi są najbardziej potrzebne, zostaną wybrane miejsca, w których ustawienie stojaka jest możliwe ze względu na kwestie własnościowe (pasy drogowe dróg gminnych, grunty gminne).

Przekazaliśmy także listę ulic, na których naszym zdaniem inwestycje rowerowe są najbardziej potrzebne.
Są to ulice:

  • Jana Pawła II
  • Bydgoska
  • al. Wojska Polskiego
  • al. Piastów – pl. Konstytucji – wiadukt
  • al. Poznańska
  • al. Niepodległości
  • al. Powstańców Wlkp
  • Siemiradzkiego
  • Kołobrzeska do UAM
  • Okrzei i Zygmunta Starego od Ronda Kuronia do Ronda Piłsudskiego
  • a także chodnik wzdłuż drogi rowerowej na Kossaka

Niestety, jedynie ulica Bydgoska, Kołobrzeska, Okrzei i Zygmunta Starego są gminne. We wszystkich pozostałych przypadkach drogi należą do innych zarządców, dlatego miejscy urzędnicy twierdzą, że nie mogą nic z nimi zrobić. Zatem na razie jedyną nadzieją na zbliżone do cywilizowanego poruszania się rowerem jest kończone właśnie opracowanie dotyczące usuwania barier na istniejących drogach rowerowych.

Na spotkaniu nie poruszono tematu przyszłorocznego budżetu. Szkoda, ponieważ jest tam kilka pozycji kontrowersyjnych. Miasto chce przy okazji remontu ulicy Roosevelta między Ludową a Okólną wybudować 250 metrów ścieżki rowerowej. Z powodu obowiązkowości korzystania z dróg rowerowych, takie rozwiązanie będzie bardzo uciążliwe i niebezpieczne dla rowerzystów, którzy będą musieli na tym króciutkim odcinku zmieniać strony po których się poruszają siejąc zamęt na drodze. To w końcu na skrzyżowaniach jest najwięcej wypadków.


Prawdopodobieństwo wypadku, gdzie 1 to jazda prosto po jezdni.

Miejsce to nie jest uczęszczane przez kierowców. Zgodnie z poniższym wykresem, jazda jezdnią jest tu raczej bezpieczna:

Wątpliwości budzi także budowa ulicy Piłsudskiego, ale o tym w oddzielnym wpisie.

Pomijając brak konsultacji dotyczących przyszłorocznego budżetu, dotychczasowe spotkania z urzędnikami wydają się obiecujące. Miejmy nadzieję, że na dobrych intencjach się nie skończy.

Kamil Bocian

Otagowane , , , ,

Wyroby ścieżkopodobne i chodnikopodobne

Piła jest miastem zadziwiającym. Zdążyliśmy się przyzwyczaić do rozpadających się, trzydziestokilkuletnich chodników oznakowanych jako drogi pieszo-rowerowe (al. Wojska Polskiego, al. Powstańców Wlkp.), tymczasem w naszym mieście powstaje coraz więcej trotuarów, które niewprawnym użytkownikom dróg mogą przypominać ścieżki rowerowe, choć nimi nie są.

Przypomnijmy odpowiednie definicje:

Prawo o ruchu drogowym (Dz.U.2005.108.908 ze zm.):

Art.2.
5) droga dla rowerów — drogę lub jej część
przeznaczoną do ruchu rowerów, oznaczoną
odpowiednimi znakami drogowymi
; droga
dla rowerów jest oddzielona od innych dróg
lub jezdni tej samej drogi konstrukcyjnie lub
za pomocą urządzeń bezpieczeństwa ruchu
drogowego;,

9) chodnik – część drogi przeznaczoną do ruchu pieszych;

Informacje jakimi znakami powinny być oznaczone drogi rowerowe znajdziemy w Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach zwanym popularnie czerwoną książeczką.
Są to znaki C-13 „droga dla rowerów”, C-13a „koniec drogi dla rowerów” oraz C-13/C-16 „droga dla rowerów i pieszych”.
C-13 C-13a C-13/C-16 pion C-13/C-16 poziom
żródło: http://www.znaki-drogowe.pl

Odpowiednie oznakowanie dróg rowerowych jest niezwykle ważne, ponieważ prawo o ruchu drogowym określa dość jasno, gdzie rowerzysta powinien się poruszać:

Art. 33. 1. Kierujący rowerem jest obowiązany korzystać z drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów, jeśli są one wyznaczone dla kierunku, w którym się porusza lub zamierza skręcić. Kierujący rowerem, korzystając z drogi dla rowerów i pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym.

Jeśli drogi lub pasa rowerowego nie ma, jesteśmy obowiązani do poruszania się jezdnią. Jazda po chodniku jest dozwolona w wyjątkowych okolicznościach:

Art.33. 5. Korzystanie z chodnika lub drogi dla pieszych przez kierującego rowerem jest dozwolone wyjątkowo, gdy:
1) opiekuje się on osobą w wieku do lat 10 kierującą rowerem;
2) szerokość chodnika wzdłuż drogi, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością większą niż 50 km/h, wynosi co najmniej 2 m i brakuje wydzielonej drogi dla rowerów oraz pasa ruchu dla rowerów;
3) warunki pogodowe zagrażają bezpieczeństwu rowerzysty na jezdni (śnieg, silny wiatr, ulewa, gołoledź, gęsta mgła), z zastrzeżeniem ust. 6.
6. Kierujący rowerem, korzystając z chodnika lub drogi dla pieszych, jest obowiązany jechać powoli, zachować szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym.

Jest to też możliwe, gdy na chodniku znajdziemy taką kombinację znaków:
C-16/T-22
źródło: http://ibikekrakow.com/2011/08/10/gddkia-o-kombinacji-znakow-c-16-i-t-22/

W takim przypadku korzystanie z chodnika jest dozwolone, ale nieobowiazkowe. Przydaje się na ruchliwych ulicach, gdzie chodnik nie spełnia standardów drogi rowerowej ale ruch samochodowy jest na tyle duży, że mniej wprawni rowerzyści mogą bać się poruszać jezdnią.

Znak C-13a (Koniec drogi rowerowej) oprócz oczywistej informacji, że musimy zjechać na jezdnię, albo zejść z roweru, przekazuje komunikat, że musimy ustapić pierwszeństwa pozostałym uczestnikom ruchu:

Art. 17. 1. Włączanie się do ruchu następuje przy rozpoczynaniu jazdy po postoju lub zatrzymaniu się niewynikającym z warunków lub przepisów ruchu drogowego oraz przy wjeżdżaniu:
(…)
3a) na jezdnię lub pobocze z drogi dla rowerów, z wyjątkiem wjazdu na przejazd dla rowerzystów lub pas ruchu dla rowerów;

Po co przypominam te przepisy? Ponieważ coraz częściej znajduję w mieście takie miejsca:

Piła, ul. Okrzei

Koło kaplicy Zielonoświątkowców ułożono nową ścieżkę ale nie postawiono znaków. Jako że dzięki chorej, wieloletniej konsekwencji projektantów ścieżkę rowerową można odróżnić od chodnika jedynie kolorem kostki betonowej, można założyć, że ich celem było wyrzucenie rowerzystów z jezdni na ten chodnik. Tutaj jednak przydałaby się konsekwencja – jeśli robimy drogę rowerową, zróbmy ją dobrze z właściwych materiałów, z prawidłową geometrią i odpowiednimi znakami.
– jeśli robimy chodnik, nie mylmy rowerzystów kolorem kostki.

Takich luk w oznakowaniu jest w Pile znacznie więcej:

  • ulica Podgórna między rondami (nieopodal miejsca z powyższego zdjecia
  • ulica Bydgoska od Roosevelta do al. Powstańców Wlkp
  • aleja 500-lecia Piły (obwodnica śródmiejska) od al. Niepodległości do al. Powstańców Wlkp
  • ulica Kazimierza Wielkiego między al. Wyzwolenia a ul. Światowida (nawierzchnia z asfaltu, ładne, łagodne łuki – brak znaków)
  • nowa droga rowerowa na ulicy Dąbrowskiego – na szczęście, ponieważ droga rowerowa w tym miejscu mocno komplikuje jazdę:
  • Takie pułapki czyhają na pilskich rowerzystów w mieście. Nie życzę nikomu spotkania z Policją na takiej „ścieżce”…

    Kamil Bocian